Tag Archives: Photo

Reportaż z Meksyku na 1.11.

Leży sporo zdjęć w szufladzie, jedne bardziej udane inne mniej. U mnie czas na publikację wydłuża się, bo jestem bardzo krytyczny co do tego, co chce pokazać. Ale dziś, niech będzie troszkę inaczej, zdjęcia to pewnego rodzaju historia, reportaż…

Cuilapan de Guerrero Monastery

Podczas podróży po Meksyku, podróżując z plecakiem, autobusami i stopami, miałem elastyczność i ciut więcej czasu na zbaczanie ze szlaków, utartych przez turystów.

Cuilapan de Guerrero Monastery

Tak trafiłem z Oaxaca do Cuilapan de Guerrero. Miasteczko z zabytkowym klasztorem i kościołem. jest położony w spokojnej okolicy, sporo trawy i zieleni, cienia z drzew.

Cuilapan de Guerrero Monastery

Ciekawa budowla, której historii nie znałem. Chodziłem i rozglądałem się po terenie, gdy do kościoła zaczęli schodzić się ludzie.

Cuilapan de Guerrero Monastery

Zaciekawiło mnie to i zajrzałem do środka.

Cuilapan de Guerrero Church

Kościół, jak we wszystkich krajach, trochę drewna, trochę złota, ale tu było dość prosto i bez „zbędnego” przepychu.

Cuilapan de Guerrero Church

Ludzie wciąż napływali do kościoła i ławki wypełniały się. Przyszły osoby z kwiatami.

Cuilapan de Guerrero Flowers
Cuilapan de Guerrero Flowers

Można rzec, że to trochę odmienne kwiaty od naszych polskich, czy europejskich, bo utkane z tego co mają pod ręką. Prostota jest cnotą, której my nie posiadamy, a której zazdroszczę meksykanom. My musimy pokazać, że większe, że więcej, że więcej zdobień…

Cuilapan de Guerrero Flowers

W pewnym momencie rozpoczęła się msza. Dość śpiewnie, dość wesoło. Odniosłem wrażenie, że to z okazji jakiegoś święta.

Cuilapan de Guerrero Church

Na zewnątrz czekała grupka ludzi z krzyżami i materiałowym dachem, do osłonienia tego co mi się wydawało figurką.

Cuilapan de Guerrero Church

Podczas wychodzenia z kościoła odpalono fajerwerki, które wyglądały na domowej roboty.

Cuilapan de Guerrero Fireworks

Ruszyła procesja, ludzie podążali za ołtarzem i muzykiem wybijającym rytmy.

Cuilapan de Guerrero Procession

Zacząłem się zastanawiać, co to za obrzędy, co to za święto, ale okazało się, że to był pogrzeb.

Cuilapan de Guerrero Procession

Podążałem z grupą, wiedziony ciekawością i wsłuchując się w muzykę i pieśni, których nie rozumiałem, ze względu na swój słaby hiszpański.

Cuilapan de Guerrero Procession

Wszyscy szli w szyku, na przodzie muzyk z bębnem. Za nim podążali śpiewający mężczyźni ze śpiewnikami. Za nimi to, co okazało się prochami na ołtarzu.

Cuilapan de Guerrero Street

Podszedł do mnie jeden z mężczyzn i zaprosił na spotkanie do domu, to co my nazywamy stypą, a oni zabawą ku czci zmarłego, bo teraz jemu już jest lepiej w niebie, więc należy się radować.

Cuilapan de Guerrero Street

Zakłopotany takim obrotem sprawy podziękowałem, bo czułem się niezręcznie obserwując i robiąc zdjęcia z boku, takiego osobistego wydarzenia. Dopiero rozmowa z tym człowiekiem uświadomiła mi, w jakich uroczystościach biorę udział. U nas jest to smutny, żałobny marsz. Tutaj radość, ze wstąpienia do nieba kogoś bliskiego. W domu miała być impreza na cześć tej osoby. Oczywiście pojawiały się łzy w tym tłumie, ale i tak były ocierane z uśmiechem. Co dla mnie było małym szokiem.

Cuilapan de Guerrero Monastery

Musiałem wracać w kierunku Oaxaca, bo słońce chyliło się ku zachodowi i miałem ostatni autobus, ale żałuje do dziś, że nie skorzystałem z zaproszenia do domu. Byłoby to coś na pewno niezwykłego, tak jak uczestnictwo w domowej imprezie w San Cristobal u osoby, u której nocowałem. Coś co turysta nie ma okazji doświadczyć na co dzień z okna samochodu, czy samolotu. Kontakt z ludźmi, poznawanie zwyczajów i kultury, to jest coś, co mnie najbardziej w podróżach fascynuje. W Meksyku, to radość życia, kolory, jedzenie, jeszcze wówczas brak fascynacji „posiadaniem rzeczy” – mam nadzieję, że iPhony ich nie zmieniły. Kiedyś się będę chciał przekonać 😉

Cuilapan de Guerrero Church and monastery

Ostatnie zdjęcie i powrót autobusem do Oaxaca 🙂

Cuilapan de Guerrero to Oaxaca bus

Meksykańskie autobusy to temat na osobny wpis 😉

I jeszcze pocztówka z miejsca liczniej odwiedzanego przez turystów, czyli Monte Alban.

Monte Alban panorama

Chciałbym by mój pogrzeb był wesoły jak w Meksyku i grób prosty jak w USA – o czym pisałem i >>> pokazywałem TUTAJ <<<

Posted in Bez kategorii Also tagged , , , , , , |

Cmentarna aleja.

Ten wpis, to taki przerywnik w opisywaniu źródeł i kierunków błyskania. Oddech od zapachu utrwalacza czy kolodionu.

Fort Rosecrans National Cemetery, Point Loma w San Diego, California.

Zawsze przygnębia mnie spacer po cmentarzu. Niestety nie tylko z powodu zadumy nad tymi, których brakuje, ale nad obrazem naszego świata, gdzie nawet w obliczu śmierci, prześcigamy się w swej próżności. Pomniki, grobowce, czy wręcz pałace stawiane po śmierci… Nie mogę tego pojąć, po co ? Podobno, w obliczu śmierci, wszyscy są równi? No, ale my Polacy, chcemy być równie wyżsi od reszty.

Dlatego, od zawsze fascynował mnie widok cmentarzy amerykańskich, znany z filmów. Tak się potoczyło życie, że miałem okazję zajrzeć na kilka z cmentarzy podczas swoich podróży, przy okazji pracy w USA. Ostatnia wizyta, roboczo nazwana wyprawa „Cali Trip”, udowodniły mi i utwierdziły, że mogą być piękne cmentarze. Takim cmentarzem, bez wątpienia jest Fort Rosecrans National Cemetery, Point Loma w San Diego, California.

Fort Rosecrans National Cemetery

Uroku naszych odwiedzin dodawała aura. Popołudniowe słońce, chylące się ku zachodowi. Zieleń trawników, błękit nieba, pomarańcz zachodzącego słońca plus refleksy w otaczającym oceanie i wodach zatoki San Diego. 

Magia tego miejsca polegała, na wręcz ascetycznej formie. Dokładnie, jak od linijki, poukładane tablice. Równo skoszona trawa. Zadbane drzewa i okolica. Bez przepychu, bez tandety, bez wyścigu, kto bardziej boga i bliskich miłuje, poprzez budowanie, wyższych i większych sarkofagów. 

Fort Rosecrans National Cemetery

Piękno tkwi w prostocie, zgadzacie się?

Fort Rosecrans National Cemetery, Point Loma w San Diego, California.

Warto czasem się zatrzymać i naprawdę zastanowić, po co to wszystko?  Pozytywnych wniosków wszystkim życzę 🙂

Posted in Bez kategorii Also tagged , , , , , |